Jestem zielona jak moja kuchnia. Zielona jeśli chodzi o gotowanie. Sama do końca nie wiem jak to się stało, ale jestem przed trzydziestką i nie umiem gotować!
Ciekawe,
prawda? Przecież przed jak się ma 30 lat, to i szkoły się pokończyło, i
studia, podyplomówki jakieś... Ma się albo właśnie się zakłada
"gospodarstwo domowe". Jest się poukładanym, zarabia się i umiejętnie
dzieli czas na pracę i dziecko (albo dzieci, jak niektóre moje
rówieśniczki). Tak, i powinno się umieć gotować.
A ja nie umiem, ale się uczę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz